Budownictwo w Polsce

Mówi się, że branża budowlana znajduje się obecnie w kryzysie i choć ewidentnie coś w tym jest, tak na pierwszy rzut oka może się to wydawać nieprawdopodobne. W dużych miastach cały czas powstają bowiem nowe inwestycje, a ceny samych mieszkań choć maleją, to dalej są poza zasięgiem przeciętnego Kowalskiego. Z drugiej strony jednak – co chwilę słyszy się o upadku kolejnych deweloperów, a i firmy zajmujące się np. dociepleniami mają o wiele mniej klientów niż kiedyś. Czy warto zatem działać jeszcze w tej branży? Usługi takie jak sztukateria elewacyjna, czy też sztukateria styropianowa znajdują jakoś swoich klientów, lecz i to może się kiedyś zmienić. Inna sprawa, że kryzys jest już ponoć za nami, więc może i sytuacja w budownictwie znacząco się polepszy.

Jak przełoży się to na kwestię zakupu mieszkań? Mówi się, że w chwili obecnej jest na to dobry moment, gdyż ze względu właśnie na kryzys deweloperzy muszą walczyć o klienta i obniżają ceny. Jest w tym sporo racji, a dodatkową zachętą może być nowo uruchomiony program rządowy mający zastąpić wygasłą rok temu „Rodzinę na swoim”. Z drugiej strony jednak, mieszkania mimo obniżek i dopłat ze strony państwa, cały czas są niesamowicie drogie. Co więcej, banki mniej chętnie udzielają kredytów hipotecznych, więc dla wielu młodych ludzi kupno własnego M dalej pozostaje w sferze marzeń. Dodajmy, że część osób, które nawet mogą sobie pozwolić na wzięcie kredytu, nie chce tego robić. Tak naprawdę trudno się temu dziwić. Jest to potężne zobowiązanie (prawdopodobnie dużo poważniejsze niż np. ślub), a myśl o spłacaniu rat przez lat 20 albo 30 również może być przerażająca. Czy jednak pozostaje jakiekolwiek inne rozwiązanie?

Ceny prac wykończeniowych (takich jak malowanie, tapetowanie, polerowanie itp.) pozostają w ostatnich latach na zbliżonym poziomie. Problemem jest jednak znalezienie wolnego fachowca.